 Wysłany: Nie 12:09, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
| Moto już pali, ustawiłem poziom paliwa w gaźniku według tego filmiku na YT
http://www.youtube.com/watch?v=_qAVXneKAkU Dziękuje wszystkim za porady i sugestie |
|
| Wysłany: Pią 11:58, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
zobacz przede wszystkim jak wyzej czy ubywa ci płynu z chłodnicy. jak nie to czy zbiera sie gesty czarny olej w okolicach łaczenia cylka z wydechem ? jak tak to moze byc za duzo oleju w mieszance i słabiej odpala. sprawdz wlasnie swieczke czy ma odpowiedni kolor. jak jest podejzana lepiej wymienic. i skoro wszystko masz czyste, dobra kompresje zaworki membranowe w dobrym stanie to nie ma ze ciezko odpala musi palic ładnie  |
|
| Wysłany: Pią 11:09, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
| Zobacz pod głowice czy uszczelki o-ring są ok moim zdaniem ciągnie płyn z chłodnicy | |
| Wysłany: Pią 7:43, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
| hmmmmmmm.nie mam dwu suwa jedyny motorynka 30 lat temu
powodów więcej niz włosów na głowie! moim zdaniem poszukałbym przyczyny w paliwie sprawdz: czystość kalbulatora , poziom paliwa ,zobacz czy świeca jest koloru ceglanego jak czarna może zbyt dużo oleju w paliwie,nie wiem jak wyglada podział skrzyni z korbowodem moze byc tak ze gdzies ci troszke oleju zaciaga z skrzyni i miesza sie z paliwem "w wstepnym sprezaniu pod tłokiem" gdy odpalisz dymi mocniej chodzi przepala ale jest ciezej odpalic sprawdz poziom oleju ! zimeringi na wale! hmmmm pozdrawiam bat |
|
| Wysłany: Pią 0:40, 18 Lut 2011 Temat postu: 250 EXC 2t 2004 ciężko pali - dziwny problem |
|
| Moto odpala ale za 10 do 15 kopnięciem, z przełączaniem na ssanie lub bez.
Po odpaleniu moto chodzi normalnie ma przełom, gdzie kopci na niebiesko ale potem normalnie utrzymuje obroty. Ma moc i ciągnie super. Wcześniej nie było z nim problemu. Po zgaszeniu odpala normalnie , ale jeśli odczekam pół godziny i kopie robi "muuuuu" i sytuacja się powtarza nie pali. Jeśli ściągnę filtr powietrza i dam mu "samostarta" łapie od razu. Wskazuje to na problem paliwowy, ale w czym tkwi problem? Gaźnik rozbierałem i czyściłem kilka razy? Co zrobione : tłok grudzień 2010 - stary był ok świece podmieniane + nowa kabel do świecy zmieniony + fajka gaźnik rozebrany+ czyszczony, filtr czysty wymieniony uszczelniacz na wale membrany całe , kruciec bez dziur , w gaźniku zamienina dysza wolnych z 40 na 35 dysza wolnych ustwiona na 1,5 obrotu Proszę o jakieś podpowiedzi i sugestie, innych użytkowników takiego 2- suwa, być może spotkali się z takimi dolegliwościami. |
|