Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
Duke i SM
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
henio12323
Wysłany: Śro 7:20, 05 Wrz 2018
Temat postu:
jak odpala to pompa paliwa raczej OK - chyba ze daje za małe cisnienie ale to raczej sie czyms innym objawia ( słaba reakcja na gaz, ucina górne obroty a na wolnych raczej chodzić powinien OK )
jak czujnik cisnienia w dolocie - to moze komp moze głupieć troche wiec ten czujnik do przejrzenia, czy na pewno wpięty, czy przewody są ok
MaTr0k
Wysłany: Wto 22:09, 04 Wrz 2018
Temat postu:
Błąd układu paliwowego:
"Lampka pompy paliwa - błąd obwodu
Lampka ostrzegawcza niskiego poziomu paliwa - sygnał wejściowy jest zbyt niski
Lampka ostrzegawcza niskiego poziomu paliwa - sygnał wejściowy jest za wysoki"
Powodem może być wymieniony filtr paliwa? Coś nie chce mi się w to wierzyć.
Ewentualnie, jeśli źle odczytuję ten kod (może w rzeczywistości miga tylko 9 razy szybko):
"Czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze - sygnał wejściowy jest zbyt niski
Czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze - sygnał wejściowy jest za duży"
henio12323
Wysłany: Wto 18:28, 04 Wrz 2018
Temat postu:
sprawdź w ksiazce serwisowej co ozbnacza ten błąd - moze to wiele wyjasnić w diagnizie
MaTr0k
Wysłany: Wto 13:57, 04 Wrz 2018
Temat postu:
Motocykl nadal nie chodzi, teraz zaczął podnosić sobie obroty do ok. 3tyś po odpaleniu pochodzi 3 sekundy i gaśnie, prawie wcale nie reaguje na gaz.
Wszystko jest dobrze podpięte, a po zgaśnięciu lampka MIL zaczyna mrugać kodem: 1 raz długo i 9 razy szybko...
henio12323
Wysłany: Pon 6:55, 27 Sie 2018
Temat postu:
szczerze mówiac nie kojarze jak sie ustawia TPS w duke, na kompie na pewno sie da ustawic, ale mysle ze "recznie" też nie bedzie problemu po wartosciach oporu
jeszcze jedno - popatrz dobrze czy wszystko pospinane jest, moze rozłączałes jakas wtyczke np czujnik cisnienia gdzies w airboxie i przez to może głupieć
a i czy wyrzuca jakies błędy komputer ?
MaTr0k
Wysłany: Nie 21:00, 26 Sie 2018
Temat postu:
Rozrząd napewno jest dobrze ustawiony, znajomy mechanik motocyklowy sam na to spojrzał i mówił że wszystko jest równo. Jutro zrobię tak, jak mówisz, a w sprawie tego TPS'a, gdyby nie znalazł sobie tych "parametrów adaptacyjnych", jedyna możliwość jego ustawienia to podpięcie pod komputer? Pytam, bo najbliższy serwis KTM'a mam 178km od domu, a kogoś kto w Gdańsku zajmuje się "Pomarańczkami" nie znam.
henio12323
Wysłany: Nie 20:36, 26 Sie 2018
Temat postu:
hmm teoretycznie powinien chodzic poprawnie, źle ustawiony TPS - nawet jezeli tak to jeżeli nim nie kręciłes to sie nagle nie przestawił.
jestes pewien że dobrze ustawiłes rozrząd ? moze jak długo postał rozebrany to parametry mu sie pokasowały adaptacyjne, daj mu troche pochdozic na wolnych obrotach moze sie " odnajdzie"
MaTr0k
Wysłany: Nie 20:23, 26 Sie 2018
Temat postu: KTM Duke 125 2011 Wałek ssący rozrządu
Witam, po wielkich bojach i myśleniu "jak koń pod górę" zmuszony jestem do podjęcia tematu na forum. Mianowicie, posiadam KTM Duke 125 2011r przebieg 33800km, podczas powrotu do domu silnik zaczął bardzo głośno pracować z okolicy głowicy. Po dojechaniu do domu sprawdziłem luzy zaworowe, czy nie są za duże ( taka była moja pierwsza diagnoza), okazało się że są w porządku, ale po przyjrzeniu się krzywkom wałka ssącego zobaczyłem że prawa (patrząc na motocykl "siedząc") jest niemiłosiernie wytarta, a druga już się zaczyna wycierać. Wymieniłem: wałek na używany z tego samego modelu, tylko z 2014 roku w bardzo dobrym stanie, nowe dzwigienki na które naciska wałek, filtr paliwa i wszystkie możliwe uszczelki. Poskładałem całe moto, wszystkie znaki na wałkach i kole magnesowym się zgadzają, luzy zaworowe też są w porządku. Po dość długim kręceniu rozrusznikiem moto odpaliło, ale po dodaniu gazu nie chce wkręcać się na obroty i gaśnie, tylko czasami się wkręci jak bardzo powoli przekręci się manetkę, strzela na zimnym z wydechu ogniem (wydech Arrow) i lekko podkapca na czarno. Dziś ma nawet problem z odpaleniem, ale stawiam na słaby akumulator.
I teraz chciałbym się Was zapytać, co może być powodem takiego zachowania?
Czy ten używany wałek może robić taki cyrk, czy to jakaś elektroniczna sprawa? ( źle ustawiony TPS czy coś podobnego?)
Też jestem ciekawy dlaczego wałek był aż tak wytarty, ale podejrzewam niedopilnowanie przez poprzedniego właściciela wymian oleju (natryskiwacze leją olej jak wściekłe).
Bardzo proszę o jakiekolwiek sugestie, wakacje się kończą, a ja jestem bez moto.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin