Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
Ogólnie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
lewy_300boys
Wysłany: Sob 9:49, 20 Sty 2018
Temat postu:
ciągnie wilka do lasu .. czy jakoś tak
można jeździć na torze przecież dla siebie, nie startując w żadnych zawodach amatorskich,
tylko tak 4 FUN - doskonalić się.
Lagoona
Wysłany: Sob 0:32, 20 Sty 2018
Temat postu:
To ja jeszcze dodam, ze w motocrossie chyba gleby sa rzadsze, ale jak juz sie upada to bardzo powaznie (ze wzgledu na predkosci ktore sie rozwija), latwo sobie zrobic powazna krzywde. W enduro glebi sie co chwile, ale mniej powaznie. Aczkolwiek wiadomo ze roznie to bywa.
Ja osobiscie balabym sie probowac sil w MX wlasnie ze wzgledu na duze niebezpieczenstwo utraty zdrowia, taki troche tchorz jestem. Ale nie ukrywam ze niesamowicie podoba mi sie motocross i... kurcze no ciagnie mnie na tor, pomimo strachu
(cale szczescie nie ma torow MX w Krakowie
)
lewy_300boys
Wysłany: Pią 12:09, 19 Sty 2018
Temat postu:
póki co ankieta wskazuje wyraźnie, że motocross bardziej naraża na kontuzje jeżdżącego.
Mnie osobiście bardziej podoba się motocross ale oczywiście w wydaniu amatorskim lub naszym rodzimym, nie mówię tu o USA bo tam poziom jest na nieco innym szczeblu niż nasz. Mam wrażenie, że prędkość, samo ściganie się etc. wyzwala większą adrenalinę.
henio12323
Wysłany: Wto 19:26, 16 Sty 2018
Temat postu:
podobnie wygladaja czasem sekcje na enduro ;P
wiec jak dla mnie to bez znaczenia - tu i tu sie mozna niexle załatwić.
dla mnie bardziej niebezpieczne chyba superenduro - przy małych umiejetnosciach i duzych jajkach
skakac po kilka belek, czy szybkie kamienie, to masakra, mnie boli na samą mysl
jeździłem troche w mx - nie pamietam zebym miał powazna glebe, w enduro miałem znacznie wiecej
także bardziej zalezy od tego co sie akurat wydarzy - od umiejetnosci i szczęscia
lewy_300boys
Wysłany: Wto 19:00, 16 Sty 2018
Temat postu:
no ten film rozwiewa pewne wątpliwości
oli
Wysłany: Wto 18:55, 16 Sty 2018
Temat postu:
jaaaa pierdole co za film!
motif
Wysłany: Wto 18:14, 16 Sty 2018
Temat postu:
MX bez wątpienia, przeciążenia tam są olbrzymie a do tego często momentami "tłok" na torze więc jak sam się nie uszkodzisz to kolega Ci pomoże albo wyląduje na głowie:) Wystarczy wylądować nie z tej strony górki co potrzeba i kaplica... Jak do tej pory jedyne większe kontuzje to wyniosłem właśnie z toru mx a jeżdże amatorsko, więc pewnie 10x wolniej niż zawodnicy.
patrz tu...
https://www.youtube.com/watch?v=WEO0Qjh8KLI
Saigon, na wojnie chyba bezpieczniej.
lewy_300boys
Wysłany: Wto 16:47, 16 Sty 2018
Temat postu:
Krzysztof, o tego typu wypowiedź mi właśnie chodziło
KristofSX
Wysłany: Wto 16:40, 16 Sty 2018
Temat postu:
kontuzjogenne jest wszystko ale chyba MX jest najbardziej 'niebezpieczne' - możesz 1000x zrobić daną sekcję dobrze, a za 1001 coś może pójść nie tak i to może być ostatni skok w karierze - patrz np. Pit Beirer, czy z bliższej przeszłości np Ken Roczen który tylko dzięki szybkiej reakcji lekarzy nie stracił ręki. Jednym z powodów przez który Dungey zakończył karierę było właśnie ryzyko odniesienia jakieś mocnej kontuzji (w jednym z nielicznych wypadków jakie miał - w 2016 doznał pęknięcia kręgu szyjnego)
w enduro i cc jest więcej improwizacji i kalkulacji, a prędkości przy trudniejszych sekcjach są mniejsze stąd ryzyko jest raczej mniejsze.
lewy_300boys
Wysłany: Wto 15:51, 16 Sty 2018
Temat postu: Która z "dyscyplin" bardziej narażoa na kontuzje ?
Panowie ... z racji Waszego doświadczenia pytam Was:
Która z "dyscyplin" jest bardziej narażona na kontuzje? Nie zagłębiajmy się w doświadczenie ridera etc. choć to pewnie ważny aspekt. Chodzi tylko o Waszą wiedzę na dany temat + doświadczenie
- motocross ?
- enduro ?
- crosscountry ?
Fajnie jeśli ktoś z Was pokusi się o jakieś wytłumaczenie, a nie tylko odda głos. Dzięki
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin