Autor |
Wiadomość |
mazi-1986 |
Wysłany: Śro 20:49, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
Dzięki za odpowiedzi. Widzę, że nie ma co szaleć, tylko stopniowo wprowadzać zmiany. |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 20:33, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
np w 350 jeden ząb różnicy z tyłu robi to że w ciaśniejszym zakręcie moto zbierze Ci się z 3 biegu od razu bez przymulenia czy strzału ze sprzęgła.
teoretycznie 13x50 to mniej więcej 14x52 ale im mniejsza zębatka z przodu tym lepiej przenosi moment obrotowy ale w dużych moto jak 450 nie ma to wielkiego znaczenia bardziej w mniejszych moto jak 350/250.
w 450 testowałem 14x50/51/52 , najlepiej mi szło na 14x51,
w 350 testowałem 14x51, 14x52, 13x50 , 13x51 i 13x52
na razie jeżdżę 13x51,
teoria doboru przełożeń mówi żeby tak je dobierać aby 3 bieg był jak najbardziej elastyczny w danym terenie/torze |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 20:26, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
obojętne co zmienisz
tylko że 1 zab z przodu to jak mniej wiecej 2-3 z tyłu |
|
|
mazi-1986 |
Wysłany: Śro 20:00, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
Wydawało mi się, że niewiele. Jakie Kristofsx stosowales w 450? Lepiej tył, czy przód zmieniać? Jest to jakoś istotne? |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 19:30, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
jeden ząb z tyłu robi dużą różnicę, 13x52 to za krótko, zacznij od 14x52, ewentualnie 13x50/ lub 51, |
|
|
mazi-1986 |
Wysłany: Śro 19:21, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
Wydaje mi się, że 1 ząb z tyłu niewiele zmieni i była by to raczej modyfikacja bezprzedmiotowa. Fabrycznie jest 14/52 i takie rozważam, ewent. 13/48. |
|
|
Pajka |
Wysłany: Śro 19:11, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
Ja u siebie mam 13x51. Jak miałem z przodu 14 to czasami przyduszałem go pod koniec podjazdu. Teraz czasami musze podjazd jechac na 3 bo za szybko traci trakcje ale generalnie jest ok. |
|
|
mazi-1986 |
Wysłany: Śro 17:59, 29 Lis 2017 Temat postu: |
|
Siemanko. Pacjent: Exc 450 2014.
W moim kacie kończy się napęd. Aktualnie mam przełożenie 13x52. Coż mogę powiedzieć? Bardzo dobre w ciężki teren, na przelocie gorzej chodź z racji że to 450 to i tak idzie jak burza.
Przyzwyczaiłem się do tego przełożenia i jakoś boję się zmieniać, ale wiem że w hard enduro raczej stosuje się inne przełożenie, większe. W związku z czym chcę wrzucić 14z na przód, a tył, no cóż nie bardzo wiem co?
Zostawić te 52z, czy może coś mniejszego?
Moto ma przede wszystkim dobrze jechać podjazdy i trialowy teren, przelot to kwestia bardzo drugorzędna.
Wydaje mi się, że zmiana przełożenia poprawi trakcję, bo teraz ma tak dużo momentu, że na śliskim łatwo ją stracić.
Co myślicie? |
|
|
Denixen |
Wysłany: Pią 20:23, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
Wprawdzie mam ktm exc 250 z przełożeniami 13/52 ale sobie chwalę. Nie nadają się za bardzo do jazdy na kole bo trzeba dużo mieszać ale do enduro jest w sam raz, wrzucam 2 ew. 3 i każdy podjazd jest mój. |
|
|
januszek |
Wysłany: Pon 14:28, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
U mnie w 2001 jest 14/48 troche słabo i za szybko, zmieniam teraz na 14/50 i do testowania planuje kupic jescze przednia 13 |
|
|
przemes |
Wysłany: Nie 21:24, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
Ja miałem 14/52 ale jedynka była bezużyteczna do tego tak jak kolega wyżej pisał tzn.dwójka na podjazd za wolna trójki czasami brakowało.Zmieniłem na 15/52 i jest lepiej. |
|
|
rams |
Wysłany: Nie 13:36, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
Rok 2010 |
|
|
wtct |
Wysłany: Sob 21:08, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
rams napisał: | Mam w swoim 13:48 i jest to idealne przełożenie w ciężki teren. |
Ale jaki masz rok produkcji, bo to ma kluczowe znaczenie ze wzgledu na przelozenia w skrzyni. |
|
|
Pajka |
Wysłany: Pią 18:15, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
Ja mialem u siebie 13/50, dwojka mocna, ale chyba troche za wolna, do tego na dluzszych przelotowkach jak trzeba bylo leciec za chlopakami z 80 km/godz straszny smok. Teraz zmienilem z przodu na 14, ale zdazylem jedna jazde zrobic tylko, ale wedlug mbie lepiej. |
|
|
bartek85 |
Wysłany: Wto 22:30, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
Miałem 200 z 1999r i tam były trochę inne przełożenia w skrzyni jak w nowszych modelach. Jeździłem na przełożeniu 14/50. Do wolnej technicznej jazdy było niby ok ale na podjazdy 2 była za krótka a znów 3 za szybka i za słaba. Nie wspomnę o przelotach na prostych. Myślę że optimum było by 14/48. |
|
|